ZEBRA
A właściwie zeberka. Taką nazwę dostał Range Rover który wiosną przyjechał na lawecie prosto z Niemiec ze zleceniem: zróbcie tak, żeby ukończył rajd Berlin-Wrocław... Jak to zrobić? To elementarne... silnik 300tdi odrobinę dopieszczony, skrzynia R380+defenderowy reduktor LT230, komplet Maxi-Drive do obu mostów, podwójne bilsteiny na każde koło, sprężyny OME +2", bodylift +2", wyciągarka z syntetycznym "drutem" i wiele innych rozwiązań... Szczegóły po rajdzie.